Z wielką radością możemy podzielić się wiadomością, iż trener limanowskiego klubu UKS Płomień Limanowa Albert Golonka został uznany za trenera roku Ziemi limanowskiej. Jest to wielki sukces całego klubu oraz indywidualny sukces Alberta Golonki. Należy również podkreślić, że tytuł ten został mu przyznany drugi rok z rzędu. Gratulujemy udanych występów w roku 2015 i życzymy powodzenia w kolejnych latach !
Sportowe podsumowanie 2015 rou na ziemi limanowskiej
Sukcesy, rozbudzone nadzieje i trudne chwile
Rok 2015 był trudny dla sportu ziemi limanowskiej. Nie brakowało przykrych porażek, rozczarowań, a nawet tragicznych wydarzeń. Minione dwanaście miesięcy przyniosło również sporo radości. Praca u podstaw z młodzieżą w wielu dyscyplinach sportu rozpoczęta parę lat temu w 2015 roku jeszcze bardziej się rozpędziła. Kolejny medal w swoim bogatym dorobku zdobyła Justyna Kowalczyk, która ciągle jest wizytówką sportu na ziemi limanowskiej.
Rozczarowanie roku – Zbigniew Szubryt wycofał się ze sponsorowania Limanovii
Decyzja Zbigniewa Szubryta o wycofaniu się z dalszego finansowania Limanovii to z całą pewnością jedna z najbardziej najsmutniejszych wiadomości sportowych ostatnich lat. Właściciel Zakładów Mięsnych finansował klub od bardzo dawna. Jego hojność sprawiał, że o Limanovii głośno było przez moment w całej Polsce. Limanowski klub przeżył piękną historię. Wielkie sukcesy w Pucharze Polski, gdy w 2011 roku podopieczni trenera Mariana Tajdusia wyeliminowali ekstraklasową Lechię Gdańsk, a 1/8 finału stoczyli zacięty pojedynek z aktualnym wówczas Mistrzem Polski Wisłą Kraków (porażka 1-2). O Limanovii pisały wtedy ogólnopolskie media, materiał pojawił się m.in. w głównym wydaniu „Wiadomości” w TVP. Potem przyszły także sukcesy ligowe i dotarcie do II ligi. Niestety piękny sen o piłkarskiej potędze, dalszej rozbudowy stadionu i marzenia o I lidze, skończył się w czerwcu 2015 roku. Limanovia nie zrealizowała celu utrzymania się wśród drugoligowcu. Zbigniew Szubryt nie miał ochoty wykonania sportowego kroku w tył, podejmując decyzję, że jego misja w limanowskim klubie się skończyła. Bardzo szybko Limanovia ze stabilnej organizacji znalazła się na skraju upadku. Udało się uniknąć najgorszego scenariusza, ale drużyna wróciła do rozgrywek regionalnych.
Porażka roku – Ryszard Wieczorek, trener Limanovii.
Ryszard Wieczorek jest jednym z najbardziej znanych i cenionych trenerów piłki nożnej jaki kiedykolwiek pracował w klubie z terenu ziemi limanowskiej. Wcześniej przecież przez wiele lat poprowadził drużyny na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce, niestety w Limanovii zawiódł na całej linii. Przyszedł do klubu we wrześniu ubiegłego roku. Drugoligowa drużyna znajdowała się wówczas w poważnych tarapatach, w dolnych rejonach tabeli. W przerwie zimowej Wieczorek dokonał przebudowy zespołu, wymieniając znaczną część kadry. W wielu decyzjach personalnych miał wolną rękę od głównego sponsora. Pozyskiwał obcokrajowców i zawodników występujących w rozgrywkach centralnych. Niestety drużyna do rozgrywek rundy wiosennej została przygotowana jednak fatalnie. Po serii porażek Ryszardowi Wieczorkowi podziękowano za współpracę, ale było już zbyt późno, aby ratować II ligę dla Limanovii. Zbigniew Szubryt podejmując decyzję o wycofaniu się ze sponsorowania Limanovii, nie krył, że najbardziej zawiódł go właśnie Ryszard Wieczorek.
Sukces roku – Wioletta Orczykowska, mistrzyni Polski w pływaniu.
Pod koniec roku o duży sukces postarała się Wioletta Orczykowska (18 lat). Została Mistrzynią Polski Seniorów w pływaniu, które odbyły się w Lublinie. Jest najlepsza w naszym kraju na 200 metrów stylem dowolnym. Zagwarantowała sobie udział w sztafecie Kadry Narodowej na Mistrzostwa Europy, które odbędą się w Londynie w maju 2015 roku. Sztafeta będzie tam walczyć o kwalifikację olimpijską. Być może powiat limanowski będzie miał wreszcie zawodniczkę, która wystąpi na Letnich Igrzyskach Olimpijskich? W 2016 roku odbędą się w Rio de Janiero (Brazylia). Wioletta Orczykowska pochodzi z Męciny, w przeszłości występowała m.in. w KS Limanowa Swim, a ostatnie sezony jest zawodniczką Jordana Kraków.
Działacz roku – Stanisław Strug, prezes Limanowskiego Podokręgu Piłki Nożnej.
W 2015 roku Limanowski Podokręg Piłki Nożnej obchodził jubileusz 30-lecia swojego istnienia. Głównym inicjatorem powstania limanowskiego podokręgu był Stanisław Strug. Co ważne potem przez 30 lat, aż do dzisiaj sprasowuje funkcję prezesa LPPN. W tym czasie na Limanowszczyźnie był prawdziwy wysyp nowych klubów piłkarskich, budowa stadionów i zaplecza piłkarskiego. W ostatnich latach postawiono bardzo mocno na szkolenie młodzieży. Stanisław Strug podejmował się wielu przedsięwzięć sportowych na terenie Limanowszczyzny, których nie sposób wszystkich wymienić. Najbardziej znany jest także m.in. z funkcji prezesa Limanovii którą przez kilkanaście lat sprawował do początku XXI wieku. Obecnie jest również koordynatorem Małopolskiego etapu popularnego turnieju dla dzieci „Z podwórka na stadion. O Puchar Tymbarku”. W związku obchodami jubileuszu Minister Sportu i Turystyki przyznał złotą odznakę „Za Zasługi Dla Sportu” dla Stanisława Struga. Również w naszym zestawieniu za całokształt społecznej pracy na rzecz piłki nożnej na ziemi limanowskiej postanowiliśmy przyznać prezesowi LPPN tytuł działacza roku.
Sportowiec roku – Justyna Kowalczyk, brązowa medalistka Mistrzostw Świata w Lahti.
Pochodząca z Kasiny Wielkiej biegaczka narciarska w swojej sportowej karierze ma za sobą wiele sukcesów. Jest multimedalistką olimpijską i mistrzostw świata, wielokrotnie zwyciężała w Pucharze Świata. Wygrywała także mnóstwo ogólnopolskich i regionalnych prestiżowych plebiscytów na najlepszego sportowca roku. Minione dwanaście miesięcy – w porównaniu do ubiegłych lat – były dla Justyny Kowalczyk (32 lata) znacznie skromniejsze w osiąganych rezultatach. Jednak w skali ziemi limanowskiej nadal nie ma sobie równych. Brązowy medal na Mistrzostwach Świata w narciarstwie klasycznym było jej najważniejszym osiągnięciem mijającego roku. Justyna Kowalczyk obecny sezon traktuje specyficznie, odpuszczając wiele startów w Pucharze Świata. Koncentruje się głównie na zawodach techniką klasyczną i maratonach narciarskich. Jej głównym długofalowym celem są Zimowe Igrzyska Olimpijskie, które w 2018 roku odbędą się w Pjongczang (Korea Południowa). Po nich Justyna Kowalczyk prawdopodobnie zakończy sportową karierę.
Trener roku – Albert Golonka, tenis stołowy, UKS Płomień Limanowa.
Drugi kolejny rok tytuł trenera roku naszym zdaniem należy się Albertowi Golonce. Młodzież UKS Płomień Limanowa nie zwalnia tempa i nadal jest w czołówce krajowej. Limanowski klub często wskazywany jest jako wzór pracy szkoleniowej. Wydział Rozgrywek Polskiego Związku Tenisa Stołowego ogłosił ogólnopolskie rankingi w kategoriach młodzik, kadet, junior i senior po 2. Grand Prix Polski w tenisie stołowym w sezonie 2015/2016. W kategorii młodzików na siódmym miejscu w skali kraju sklasyfikowany jest Dawid Kosmal (w starszej kategorii kadetów na 12). Z przyczyn zdrowotnych nie wystąpił w I Grand Prix Polski Młodzików, bo mógł być znacznie wyżej. W II Grand Prix Polski zajął drugie miejsce. Wśród kadetów świetnie spisuje się Bartosz Sułkowski. W ogólnopolskich zawodach bardzo dobrze radzi sobie: Paulina Kita, Julia Domiter czy Agnieszka Pietrzak.
Wśród seniorów należy wyróżnić Zbigniewa Karpierza (UKS Koryo Mszana Dolna, Taekwondo), Arkadiusza Sukiennika (ARS Klub Kyokushinkai Limanowa) i Zbigniew Goliński (Limanowski Klub Kyokushin Karate).
Odkrycie roku – Kamil Śliwa, piłka nożna, Sokół Słopnice.
W mijającym roku coraz więcej klubów piłkarskich stawiało na młodych zawodników w rozgrywkach seniorów. Największe dokonania pod tym względem ma Sokół Słopnice. Podopieczni Franciszka Mrózka gruntownie odmłodzili skład i do tego zajmują obecnie czołowe miejsce w nowosądeckiej okręgówce. Wśród grupy młodych piłkarzy wyróżnia się przede wszystkim Kamil Śliwa. Zaledwie 17-letni napastnik był prawdziwym postrachem dla defensywy niemal wszystkich ekip występujących w nowosądeckiej okręgówce. Młody zawodnik szlify piłkarskie zdobywał także w drużynie juniorów Limanovii w rozgrywkach Małopolskiej Lidze Juniorów Starszych. Jego umiejętności zostały dostrzeżone przez Cracovię Kraków. Niedawno wraz ze swoimi kolegami z drużyny Karolem Franczakiem (17 lat) i Dominikiem Pachem (15 lat) przebywał na testach w Cracovii Kraków. Jakie zamiary ma ekstraklasowy klub względem zdolnych zawodników Sokoła? Prawdopodobnie wszystko wyjaśni się w ciągu najbliższych miesięcy. Bez wątpienie Kamil Śliwa to największy talent piłkarski jaki pojawił się na ziemi limanowskiej w ostatnich latach. Jednak żeby się rozwijał, koniecznie musi szybko trafić do drużyny występującej znacznie wyżej.
Impreza sportowa roku – Wyścig Górski, Limanowa Przełęcz pod Ostrą
Najważniejsza impreza sportowa odbywająca się na terenie powiatu limanowskiego. Jest to spora dawka emocji dla fanów motoryzacji. Wyścig samochodowy, ze startem w Starej Wsi przebiegający po drodze powiatowej w kierunku Kamienicy na stokach góry Ostra, ma charakter międzynarodowy. VII edycja Wyścigu Górskiego – Limanowa Przełęcz pod Ostrą była 6 Rundą FIA EHC – Mistrzostw Europy FIA w Wyścigach Górskich. Lista, na której ostatecznie znalazło się 72 kierowców, obejmowała także 5 Rundę GSMP – Górskich Samochodowych Mistrzostw Polski. W tym roku zwyciężył Milos Benes (Czechy, Osella FA 30) wygrał zarówno w pierwszym jak i drugim dniu zawodów. Rywalizacja przebiegała spokojnie, bez większych wypadków, doszło jedynie kilka niegroźnych uderzeń w bandy. W pierwszej połowie lipca przyszłego roku ma się odbyć ósma już edycja Wyścigu Górskiego Limanowa – Przełęcz pod Ostrą.
– Ranga wyścigu będzie ta sama co w tym roku. Pojedziemy Mistrzostwa Polski oraz Europy – informuje Zarząd AMK Limanowa, organizator wyścigu. – Obecnie trwają intensywne przygotowania do wyścigu. Na początek stycznia mamy ustalony termin spotkania z Zarządem Głównym Polskiego Związku Motorowego oraz Zarządem Okręgu PZM.
Nadzieje roku – rozwój grup młodzieżowy, „odrodzenie Limanovii”.
W 2015 roku można wymienić bardzo długą listę zawodników i przedsięwzięć, które w przyszłości mogą przynieść spory sportowy rozwój. Limanowszczyzna już kilka lat temu postawiła mocno na pracę z młodzieżą, w co zaangażowano mnóstwo środków finansowych. Jak grzyby po deszczu powstają szkółki piłkarskie, do tego osiągają niezłe rezultaty rywalizując z ośrodkami, które mają wieloletnie pracę szkoleniową. Na wielkie słowa uznania zasługuje przede wszystkim MUKS Halny Kamienica. Dynamiczny rozwój tej szkółki piłkarskiej dla najmłodszych (zarówno dziewcząt jaki chłopców) jest imponujące. W 2015 roku drużyna chłopców (rocznik 2004) MUKS Halny Kamienica wygrała ogólnopolski Turniej Orlika o Puchar Premier RP. Swojej miejscowości zafundowali bardzo dużą promocję, bo finałowy turniej w Warszawie był transmitowany w TVP Sport i opisywany m.in. w Przeglądzie Sportowym i na portalu onet.pl. Szkółki piłkarskie powstają niemal we wszystkich większych miejscowościach powiatu limanowskiego. Dużym zainteresowaniem cieszy się AP Limanovia, AP LKS Mordarka, AP Mam Talent, Harnasie Tymbark czy Sokół Słopnice.
Sporo sukcesów odnosi wspomniana młodzież UKS Płomień Limanowa w tenisie stołowym, a także karatecy dwóch limanowskich klubów (ARS Klub Kyokushinkai Limanowa, Limanowski Klub Kyokushin Karate. Rok 2015 udany był także dla młodych zawodników UKS Koryo Mszana Dolna (Taekwondo). Mateusz Szczęsnowski, Sabina Kornaś i Izabela Majerczyk to reprezentanci mszańskiego klubu, którzy zdobywają medale na ogólnopolskich zawodach. Izabela Majerczyk w 2015 roku została w 2015 roku po raz drugi Mistrzynią Polski Seniorów w Taekwondo (w kategorii -46 kg).
W 2015 roku kibice na ziemi limanowskiej z dużą uwagą patrzyli na to, co się dzieje z Limanovią. Przypisaliśmy już jej przyczynę największego rozczarowania i porażki. Niewiele brakowało, aby Limanovia była przykładem największego upadku roku. Po wycofaniu się z klubu głównego sponsora Zbigniewa Szubryta, Limanovia znalazła się na skraju katastrofy. Dzięki nowemu Zarządowi i ludziom, którzy przyszli z pomocą udało się uniknąć najgorszego. Limanovia wyszła z kryzysu poważnie okaleczona (w porównaniu do poprzedniego sezonu gra o trzy klasy rozgrywkowe niżej) jednak wkrótce nadzieje odżyły. Limanovia w tej chwili jest wyraźnym liderem nowosądeckiej okręgówki. Jest też długofalowy plan rozwoju piłki nożnej w oparciu o własnych wychowanków. Ruszyła praca szkoleniowa w grupami młodzieżowymi. Jeśli w przyszłym roku Limanovia wywalczy awans do IV ligi to nastroje i klimat do dalszej pracy będzie jeszcze lepsze.
Tragedia, która wstrząsnęła całym środowiskiem sportowym na ziemi limanowskiej.
Podsumowanie 2015 roku kończymy wspomnieniem najtragiczniejszego wydarzenia do jakiego doszło w ostatnich latach na obiektach sportowych ziemi limanowskiej. Adam Szubryt, piłkarz i wiceprezes klubu LKS Mordarka z Zmarł w trakcie spotkania ligowego. Miał 33 lata. Adam Szubryt zasłabł na początku meczu, w którym jego drużyna LKS Mordarka grała na wyjeździe z Witowem Mszana Górna (limanowska Klasa A). Na miejsce wezwana została karetka pogotowia. Piłkarskie spotkanie zostało natychmiast przerwane. Zawodnik reanimowany był już na boisku. Niestety, mimo wysiłków lekarzy, zmarł. Adam Szubryt był wychowankiem LKS Mordarka. Od wielu lat mocno związany z klubem, podejmował się również wielu spraw organizacyjnych. Znany z występów w Limanowskiej Lidze Futsalu w szeregach drużyny Banku Spółdzielczego, gdzie pracował.
Autor : JACEK BUGAJSKI
